środa, 29 kwietnia 2015

Idealny odżelaziacz wody



     Idealny, najlepiej bezobsługowy, odżelaziacz to... Istnieje taki? Kto już w jakimś stopniu poznał temat odżelaziania wody wie, że takiego filtra nie ma. Może dla określonej wody, warunków dobiera się optymalne rozwiązanie, ale i tak zapewne wymaga ono odpowiedniej eksploatacji, konserwacji. Oczywiście automatyka to jedno, ale nawet w domu nie można zainstalować odżelaziacza i o nim zapomnieć.

     Tym razem szybki przegląd odżelaziaczy, od najprostszego (właściwie uzupełniającego lub prowizorycznego lub jeśli nie ma innych możliwości) - narurowego rozwiązania do największego (to filtry otwarte, grawitacyjne).

     

1. Filtr narurowy - najmniejsza wydajność, przy wysokim stężeniu żelaza konieczna częsta wymiana wkładów, niski koszt inwestycji, bardzo wysoki eksploatacji. Rozwiązanie raczej do domku letniskowego.



2. Odżelaziacz domowy, automatyczny, w zależności od jakości wody ze złożem Greensand Plus, Birm - zawsze musi być dopasowany do jakości wody, warunków montażowych, oczekiwań użytkowników wody.









3. Przy niewielkim przekroczeniu maksymalnej zawartości żelaza i manganu, podwyższonej twardości można zastosować standardowy zmiękczacz (przeczytaj: Odżelazianie przez zmiękczanie) lub filtr wielofunkcyjny ze złożem Crystal-Right.







 
4. Jeśli woda ma bardzo niską jakość jeden stopień filtracji może nie wystarczyć.









5. Jeśli potrzebna jest większa wydajność, np. dla budynku wielorodzinnego często łączy się równolegle klika zbiorników filtracyjnych.








 
 6. Na dużych stacjach oczyszczania wody pracują odżelaziacze w tzw. halach filtrów. Mogą to być zbiorniki cisnioeniowe lub otwart, grawitacyjne.
Na zdjęciu SUW "Modłowa" hala filtrów -  http://www.pwik.boleslawiec.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nie spamuj, proszę.