Dolomit
prażony lub podobne złoża stosuje się jako materiały filtracyjne neutralizujące,
czyli podnoszące odczyn pH. Takie złoże radzi sobie również z manganem i
niewielkimi stężeniami żelaza. Ponieważ jest to skała zbudowana z węglanów
wapniowo-magnezowych, rozpuszcza się, jednocześnie „zużywając” dwutlenek węgla,
będący przyczyną kwaśnego odczynu wody (to zaleta, bo często woda potrzebuje podniesienia odczynu pH).
Na rynku znaleźć można wiele takich złóż,
które podobnie działają, jednak uwagę należy zwrócić na warunki eksploatacyjne.
Przykładowo IMERYS - wymaga stosunkowo długiego czasu kontaktu wody ze złożem,
zależnym od zawartości w wodzie dwutlenku węgla. Złoże to może być stosowane w
filtrach pracujących okresowo. Inne warunki eksploatacyjne zakłada się
dla złoża COROSEX. Gdyby woda zbyt długo kontaktowała się z tym materiałem
filtracyjnym, odczyn pH zwiększyłby się, uzyskując wartości nawet 11 -12. Dlatego
to wypełnienie można stosować jedynie dla filtrów pracujących w systemie
ciągłym.
Wróćmy do informacji podanych w Dolomit w odżelaziaczach. Ponieważ złoże
dolomitowe to chemicznie węglan wapniowo-magnezowy CaMg(CO3)2 i na związanie 1 g agresywnego dwutlenku węgla
zużywa się teoretycznie 1,06
g masy dolomitowej, a praktycznie, uwzględniając straty
podczas płukania, jest to 1,3
g, to po pewnym czasie takie złoże najlepiej wymienić,
ewentualnie uzupełnić.
O konieczności wymiany, np. w domowym filtrze wody
decyduje głównie to, czy złoże jeszcze radzi sobie z uzdatnianiem wody. Zastosowane niewłaściwe może przysporzyć wielu problemów, choćby ekipie
wymieniającej złoże, zbijając się w trudne do rozbicia grudy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nie spamuj, proszę.