Może się to niektórym wydawać dziwne, ale żelazo
to naturalny składnik wody. Mówi się, że to domieszka w wodzie naturalnej,
czyli nie zanieczyszczenie, ale taki niepotrzebny, szczególnie w większych
ilościach, pierwiastek. Z drugiej strony żelazo to jeden z pierwiastków ważnych
dla naszego życia. Jego braki w organizmie są niezwykle niepokojące. Za to z
wody staramy się go ze wszystkich sił pozbyć - odżelazić wodę.
Obecność
żelaza jest skutkiem wietrzenia lub rozpuszczania niektórych skał. Częściowo
może pochodzić z rozkładu substancji organicznych. Jak podają niektóre źródła,
czasem stężenie żelaza może wzrastać podczas dłuższego czasu eksploatacji
ujęcia wody, np. z powodu zmiany poziomu wód gruntowych, okresowych odwodnień.
Żelazo najczęściej występuje razem z manganem,
ale w znacznie większych ilościach, co widać, bez użycia skomplikowanej
aparatury analitycznej - najczęściej po kontakcie wody z powietrzem powstaje
ciemny osad, w wyniku utleniania związków Fe (II) do Fe(III).
Żelazo powszechnie występuje w wodach podziemnych
(stąd problemy użytkowników własnych studni), jako wodorowęglan lub siarczan
żelaza (II). Tam, gdzie są tereny bagienne, warstwy torfu, żelazo może być w
połączeniach organicznych, najczęściej z substancjami humusowymi.
W wodach powierzchniowych również żelazo jest
obecne, lecz w znacznie mniejszych ilościach. Najczęściej to forma wodorotlenku
żelaza (III) - Fe(OH)3, w połączeniach organicznych z substancjami organicznymi
oraz jako fosforany żelaza (gdy woda została zanieczyszczona związkami
fosforu).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nie spamuj, proszę.