poniedziałek, 2 lutego 2015

Problemy z wodą studzienną



    Oczywiście za dużo żelaza oraz manganu w wodzie to nic nowego. Za to opisany sposób rozwiązania jest zupełnie niestandardowy. W magazynie Water Conditioning &Purification, czyli w skrócie WCP, dostępnym również w wersji on-line, można znaleźć artykuł Problem Well Water, którego autorem jest Peter S. Cartwright, z opisem rozwiązania, które pozwoliło zwiększyć efekt odżelaziania przy zastosowaniu złoża Manganese Greensand (Greensand Plus, obecnie częściej stosowany, jest jego następcą), w połączeniu ze zmiękczaniem.


     W wodzie było 5,68 mgFe/l, czyli 5680 μgFe/l, odnosząc się do jednostek z polskiej normy jakości wody, oraz 0,17 mgMn/l = 170 μgMn/l. Studnia służyła na potrzeby restauracji, która wykorzystywała 7570 litrów wody na dzień. Z tego powodu zużycie nadmanganianu potasu, do regeneracji złoża, było bardzo wysokie.

     I zastosowano takie coś, co jest na zdjęciu obok. Nowelizatorski sposób polega na tym, iż montuje się elektrodę i w wyniku elektrolizy powstają maleńkie banieczki tlenu - 70 μm - taka podobno jest średnica ludzkiego włosa.  Skutkiem tego jest bardzo duża powierzchnia kontaktu czystego tlenu z żelazem i manganem oraz siarkowodorem. Dzięki temu powstają substancje utlenione, łatwiej usuwane w procesie filtracji. I o to chodziło!

       

Cały artykuł do przeczytania pod adresem: http://www.wcponline.com/pdf/1004Cartwright.pdf

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nie spamuj, proszę.